niedziela, 29 maja 2011

Jarosław malutki .

            Od   kilku  dni  mamy okazję  przyglądać  się  nowemu  obliczu  Prezesa . Poziom  hipokryzji  , cynizmu  i  interesowności  , osiągnął    u tego  człowieczka  już  chyba  apogeum .
            Liczy  na  zwycięstwo  w  wyborach  ,  o  czym  nawet  powiedział  Prezydentowi  Obamie . Wykorzystał  jego  obecność  i  przekazał  list  dotyczący  uchybień  w  śledztwie , ale  tych  poza  granicami  Polski , " bo jestem  zwolennikiem  , aby własne brudy  prać  na swoim podwórku ". Pamięć  , Jarosław  malutki  ma dobrą  ale  krótką  ,  nie  pamięta  jak  pojechali  za  wielką  wodę  jego  emisariusze  i  pętali  się  po  Kongresie ?  Emisariusze  ,  którzy  wyglądają  jakby  byli  pacjentami   psychiatryka ? Za  pół  roku  przekonamy  się , dla  ilu  naiwnych  Polaków  jest  wiarygodny .
              Nie  rozumiem  , dlaczego  tak  mało  mówi  się  o tym  , że  Skarb  Państwa  ponosi  koszty  procesów  i  płaci  odszkodowania   za  Macierewicza  .  Likwidował  sobie  Pan  Macierewicz  WSI , wg własnego  widzimisię  , a  koszty  tej  jego  radosnej  twórczości  to  prawie  pół  miliarda  złotych  .  Niechby  płacił  fiut  z  własnej  kieszeni . Tymczasem  chodzi  po  Sejmie  jak najsprawiedliwszy  ze  sprawiedliwych , no i  naturalnie -  najuczciwszy . Szlag mnie po prostu trafia.

piątek, 27 maja 2011

Łups.

            Niestety  Lechu   dał  ciała . Nie  spotka  się  z  Prezydentem  Obamą  ,  nawet  -  jeden  na  jeden  . " Nie  pasuje   mi "  - zaplanowany  mam  wyjazd  do  Włoch  . Chcę  wierzyć  ,  że  nie  miał  możliwości  przełożenia  .  Chcę  wierzyć  ,  że  i tym  razem  intuicja   polityczna  nie  zawiedzie  go .
           Takiego rozwoju wypadków nie przewidziałam .

Zżera mnie.

           Naturalnie  ciekawość   mnie   zżera   ,  co   wymyśli   dzisiaj   ten   mały  człowieczek ,  który  już  tyle  lat  pretenduje  do  tego , aby  być  wielkim .  Jakie  biedactwo  musiało  stoczyć  wewnętrzne  boje , żeby  przyjąć  zaproszenie  od  prezydenta  wybranego  przez  nieporozumienie . Na dodatek  spotka  się  tam  ze swoim  " wrogiem" Lechem . Wygląda  na to , że najważniejszy  człowiek  świata  wart  jest  poświęceń , samego prezesa .

środa, 25 maja 2011

Walka o prawdę .

         Były  szef  CBA  - " od  kilku  miesięcy  walczy  o  prawdę ". Ja natomiast zastanawiam się , jak  taki człowiek  mógł  sprawować  taki  urząd .
         Nawet  jeżeli  te brednie o finansowaniu PO  przez  gangsterów są prawdziwe ,  to  są chyba objęte  tajemnicę  państwową ?!  Śledztwo  w  toku , a  ten  plecie dyrdymały . Prokuratura  niczego  nie  mówi  , oprócz tego , że nie posiada żadnych doniesień w tej sprawie .
        Takich  oszołomów funduje nam PiS . Chyba połączenie imienia  Mariusz  z  nazwiskiem  Kamiński  , to złe połączenie . Młody wilczek  z  Białegostoku , też  jest  odurzony  charyzmą  prezesa .
        Od  tsunami  ,  tornada  i  PiS - u , uchroń  nas  Panie . 

wtorek, 17 maja 2011

Prawo Alki .

             Życie  przeżyć  tak  ,  aby  nikt ,  nigdy  nie  miał  do  mnie  pretensji .
             Wymagać  od  siebie  dużo  i  najbliższym  również   wysoko  stawiać  poprzeczkę .
             Wymagać  od   innych   przestrzegania  ,  przynajmniej   elementarnych   norm   współżycia .
            Konfrontacja  z  rzeczywistością   bywa  bolesna  .

poniedziałek, 16 maja 2011

Przypowiednie biblijne.

            Ząb za ząb , oko za oko . W Strzałkowie  pojawiła  się  tablica . Upamiętnia  ona  rzekomy mord , na  8.tys .Rosjan (czerwonoarmistów ) .  Skojarzenie  może  być  tylko  jedno - odwet  za  tablicę smoleńską . Jest  jednak  drobna  różnica , treści  zawarte  na   tablicy  smoleńskiej  są   prawdziwe  , te  z  tablicy w  Strzałkowie  są   fałszywe . Jest  też coś co łączy  te  dwa  zdarzenia - one nie powinny się zdarzyć .
            Co za  świat , co  za  ludzie .  Znowu  budzą  się  demony   . Tylko  po  co  . Jak dobrze  byłoby móc , nie urodzić się nigdy.

sobota, 7 maja 2011

Tresura.

          Pokazał się  dzisiaj  Adam  Hofman od "swojej strony " . Szyderczy uśmiech , ironiczne komentarze do poglądów rozmówcy i te malutkie , przymróżone , błyszczące oczka . Na bezczelność  młodych wilczków z PiS-u , nie ma mocnych . Z politowaniem patrzył  Wołek , na  głoszącego jedynie słuszne poglądy Hofmana.          Sprawa dotyczyła  zamkniętych stadionów , opinia Hofmana - Tusk nie jest odporny na krytykę ,  na stadionach były transparenty krytykujące rząd, więc je zamknął . Wcale nie chodzi  o kiboli , chodzi  o politykę    wg . tego chłystka politycznego .
         Ludzie ,niby żonaty ,a sperma  mu mózg zalewa .
         Wytresował  pan  prezes  swoje  wojsko.

czwartek, 5 maja 2011

Cisza jak przed burzą .

       Niewiarygodne , nic mnie nie bulwersuje . Prezes na wewnętrznej emigracji ,więc mnie nie wkurza .Posłowie się rozleniwili długim świętowaniem . Kibole szaleją ,a górnicy strajkują , oni to też potrafią zdenerwować. Mało im i mało ,a zarabiają blisko 9 tys.- bezwstydni.