sobota, 28 lipca 2012

Ultimatum.

                   Wczoraj,  27  lipca  2012 r,  minął  termin  w  którym  posłowie  banici,  ci   wyrzuceni  z  P i S - u,  a  tworzący  Solidarną  Polskę  mogli  powrócić  na  łono  partii  prezesa  Kaczyńskiego.  Odeszło  dwóch,   jeden  do  P i S - u,  drugi  pozostał  niezrzeszony.  Liczono  na  więcej,  chociaż  dzisiaj  prezes  o  tym  nie  mówi,  wręcz  twierdzi,  że  nie  odczuwa  szczególnej  tęsknoty  za  posłami  Solidarnej  Polski.   Ani  to  sukces  i  porażka   prezesa  P i S - u,  ani  to  sukces  i  porażka  prezesa  Solidarnej  Polski - Zbigniewa  Ziobry.  Wg  M.A.Kamińskiego  posłowie  Solidarnej  Polski,  będą  teraz  tworzyć,  plankton  polityczny.  Niech  się  potem  nawzajem  pozżerają.  Oni  wszyscy  to  polityczni  szkodnicy  są.
                   Mnie  martwi  coś  innego,  mnie  martwi  koalicja.  Zaczynam  mieć  coraz  większe  wątpliwości  co  do  jej  trwałości  i  jej  sensu.  Nepotyzm  mnie  przeraża,  a  jego  skala  po  stronie  PSL -u jest ogromna.  Moje  zaufanie  do  chłopów  zawsze  było  ograniczone,  tutaj  znajduje  potwierdzenie.  Muszą  minąć  pokolenia  zanim  chłop  przestanie  być  burakiem.

wtorek, 24 lipca 2012

To dopiero....

               To  ci dopiero  granda  w  biały  dzień.  Kolejna  afera   taśmowa  ujrzała  tydzień  temu  światło  dzienne.  Jak  można? Tym  razem  ludowcy  na  cenzurowanym.  Jak  można? Nagrywać  swoje  rozmowy.  Jak  można? Podsuwać  świnię  swojemu  koledze.
               Cholernie  zdradziecka  jest  polityka  i  niestety  nie  wszyscy  powinni  mieć  do  niej  dostęp.  Poleciała  głowa  Sawickiego (szkoda,  podał  się  do dymisji),  poleciała  Śmietanko (dobrze,  został  odwołany). Niech  lecą   następne,  nie  mogą  pasibrzuchy  dorabiać  się  na  naszej  krwawicy.

poniedziałek, 2 lipca 2012

Woda na młyn.

                  Skończyło  się  Euro  2012  i  zaczynają  się  rozliczanki.  Naturalnie  najbardziej  obiektywne  są  te  z  opozycji.  Opalony  na  mahoń,  rzecznik  P i S-u  Adam  Hofman ,  ocenił  pracę  rządu  na (-)2,  pracę  samorządów  na  4(+) ,  a  kibiców  na  6.  Pan  Jaki  z  Solidarnej  Polski,  zasugerował  Panu  Premierowi   dymisję.  Skoro  Franciszek  Smuda,  po nie  spełnionej  obietnicy,  że  piłkarze  wyjdą  z  grupy - odszedł  ze  stanowiska  trenera.  Ze  stanowiska  Premiera  powinien  odejść  Donald  Tusk,  jego  obietnice te  to  dopiero  nie  są  spełnione.
                  Co  takiego  zrobił  im  ten  Tusk,  że  tak go  nie  znoszą.  Pan  Bóg  jeden  wie. Pewnie  zrobił  im  to,  co  wczoraj  zrobiła  Hiszpania,  po  raz  drugi  została  Mistrzem  Europy  w  piłce  nożnej.  Jeszcze  nikomu  to  się  nie  udało.  Po  drodze  zafundowała  sobie  Mistrzostwo  Świata.  Tusk  dwukrotnie    wygrał  wybory,  też  jeszcze  nikomu  to  się  nie  udało.
                  Wodą  na  młyn  będzie  jednak,  zakończone  dzisiaj  cywilne  śledztwo prokuratorskie  w  sprawie  katastrofy  smoleńskiej - bez  wskazań!!! Będzie  się  działo.