Odpuścić sobie , czy nie odpuścić kibicowanie P J N - owi . Mam dylemat , pomimo że to nie moja opcja - życzyłam im dobrze . Z jednej strony , tak przewrotnie - cieszyłam się , że powstanie tej partii osłabia P i S , z drugiej strony - może pobudzi PO do większej aktywności . PO w tej kadencji ma ciągle " pod górkę " , a rozliczane jest jakby rządziło w okresie najlepszej prosperity . Taka konkurencyjna partia mogłaby ich wzmocnić . Jest w tym pewien paradoks , ale tak uważam . Tymczasem Joanna Kluzik Rostkowska , nie startowała na stanowisko prezesa partii ,został min Paweł Kowal , a dzisiaj zrezygnowała z szefowania klubowi parlamentarnemu i został min Paweł Poncyliusz. Akurat to fajni ludzie , ale P J N nie będzie już partią wg. mnie konkurencyjną . Szkoda .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz