Dzisiaj poczułam satysfakcję polityczną . Dziękuję Panu Premierowi , że "dokopał" prezesowi . W końcu . Ten ignorant , jak zwykle wyszedł po wystąpieniu Premiera - złożyć oświadczenie dziennikarzom , którzy powiadomieni byli sms-em , że prezesunio takowe im przekaże . Kuriozalne - w czasie debaty . Tak pierwszemu patriocie Rzeczpospolitej drogie są losy Ojczyzny , nic się nie liczy jeżeli to on nie rozdaje kart.
Ciągle pisiory zarzucają agresję Platormensom . Tymczasem dopiero dzisiaj usłyszałam co Premier sądzi o swoim poprzedniku , nazwał go tchórzem , kapitanem który opuścił statek przed czasem (skrócona kadencja rządu) , a teraz znowu pcha się do władzy nie mając pomysłu na rządzenie .
Ach , to wszystko to był balsam na moje uszy . Nie znoszę pisiorów - jak moja koleżanka , sera Feta.
W gruncie rzeczy ( dyżurne powiedzenie Jarosława Malutkiego ), z całego serca życzę im przegranych wyborów .
Ciągle pisiory zarzucają agresję Platormensom . Tymczasem dopiero dzisiaj usłyszałam co Premier sądzi o swoim poprzedniku , nazwał go tchórzem , kapitanem który opuścił statek przed czasem (skrócona kadencja rządu) , a teraz znowu pcha się do władzy nie mając pomysłu na rządzenie .
Ach , to wszystko to był balsam na moje uszy . Nie znoszę pisiorów - jak moja koleżanka , sera Feta.
W gruncie rzeczy ( dyżurne powiedzenie Jarosława Malutkiego ), z całego serca życzę im przegranych wyborów .
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz